Dziś zupełnie niekosmetycznie, ale nadal w klimacie babskiego zamiłowania do przedmiotów, którego to nie potrafią zrozumieć mężczyźni. Na tą potrzebę powstała nowa etykieta o nazwie...
BO TO CO NAS PODNIECA, TO SIĘ NAZYWA...
i tu by można wymieniać i wymieniać...z tego właśnie powodu, do pierwszej części z całej serii o naszych podnietach, wybrałam najważniejszy element mojej biżuterii...
BO TO CO NAS PODNIECA, TO SIĘ NAZYWA...
i tu by można wymieniać i wymieniać...z tego właśnie powodu, do pierwszej części z całej serii o naszych podnietach, wybrałam najważniejszy element mojej biżuterii...
świecidełko bez którego nie ruszam się nawet do sklepu, po przysłowiowe bułki....mowa tu o zegarku marki Guess, który dostałam ładnych kilka lat temu ( ok. 7...już dobrze nie pamiętam), a który na mojej łapie zadomowił się aż do dziś.
Oto i moje cudeńko
Oto i moje cudeńko
Zegarek jest dość ciężki, ale to absolutnie mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, uwielbiam go czuć na swoim kościstym nadgarstku. Świecidełka dookoła, no niestety, nie są diamentami, ale swoją rolę błyskotek spełniają znakomicie.
Bransoleta jest regulowana i nawet taki lewus jak ja, świetnie sobie daje radę z dopasowaniem jej do potrzeb. Zapina się banalnie łatwo....tak jak przy męskich zegarkach...wiecie o co chodzi.
Odpukać, ale na chwilę obecną stracił jedynie jedną błyskotkę i szybka się delikatnie przerysowała...tak poza tym jest idealny.
Jak Wam się podoba???
Kocham go miłością bezgraniczną i liczę, że kolejne lata zechce spędzić ze mną w bezkonfliktowym związku.
A Wy jaki element biżuterii kochacie najbardziej???
Pochwalcie się proszę !!!
śliczny! podobaja mi się takie ciężkie zegarki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jego męskość ;)
Usuńpiękny czasomierz ! :D osobiście wolałabym złoty ale srebro odmładza :D
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za zółtym złotem, ale coraz bardziej się przekonuję ;)
UsuńŁadniutki :). Choć zawsze niepokoją mnie te ozdoby z oczkami, zawsze jakąś zgubię ;(
OdpowiedzUsuń1/7 lat nie ma tragedii ;)
Usuńwolalabym złoty w takim wzorze :)bo ogolnie piekny!
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńuroczy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, ale jakoś nie przepadam za zegarkami, kocham kolczyki! Kupuję je ciągle i wszędzie.
OdpowiedzUsuńa ja z kolczykami to mam tak, że kupuję jedne...noszę je codziennie przez okrągły rok, a później lądują w pudełku i kupuję nowe na kolejny rok ;)
Usuńśliczny zegarek ;) bardzo ciekawie prezentuje się na ręce! ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam na nowy post :)
dzięki ;)
Usuńee..tam mnie biżuteria nie rusza
OdpowiedzUsuńNo wiesz??? Biżuteria Cię nie rusza???
UsuńNie nosisz wcale???
Srebrny, ciężki, z piękną tarczą, super! Bardzo mi się podoba.:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! A to, że jest dość ciężki jest jego ogromną zaletą! Zegarek trzeba czuć! ;-))
OdpowiedzUsuńto prawda...trzeba go czuć ;)
UsuńTaki bardzo w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńdobra inwestycja, na długie lata ;)
UsuńNo niezła ta twoja podnieta...:)
OdpowiedzUsuńi wyobraź sobie, ze tak każdego dnia, podniecam się na nowo ;)
UsuńŚwietny! Ja w ogóle zegarki Guess bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńCena niestety jest dość wysoka, ale zegarek i okulary przeciwsłoneczne to najtrafniejsza inwestycja ;)
Usuńw biżuterii stawiam na kolczyki - bo inna przeszkadza mi w pracy i właśnie marzą mi się prawdziwe złote kolczyki...
OdpowiedzUsuńja uwielbiam białe złoto, jakoś w biżu za żółtym złotem nie przepadam...co oczywiście nie znaczy, że nie mam wcale takowego ;)
UsuńJest fantastyczny! I w ogóle nie wygląda na swój wiek.;P
OdpowiedzUsuńtak, tak to była świetna inwestycja ;)
UsuńAle cudeńko<3
OdpowiedzUsuńjest cudowny, uwielbiam takie ... chłopięce ;)
OdpowiedzUsuńciągle na czasie jest właśnie chłopięcy styl ;)
UsuńCudeńko :) Bardzo mi się podoba :p Zazdrościmy :P
OdpowiedzUsuńSama sobie zazdroszczę...hehe
UsuńPiękny! Świetnie Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńJa powinnam sobie sprawić złoty zegarek, takiego mi brak:)
Ładny ;) Z biżuterii najbardziej lubię kolczyki i mam sporą kolekcję.
OdpowiedzUsuńPiękny:)
OdpowiedzUsuńpiękny jest! ja z biżuterii też zegarek i Pandorka :) reszta może nie istnieć ;)
OdpowiedzUsuńa zegarkową moją miłością (torebkową zresztą też :P) jest Michael Kors ;)
uwielbiam zegarki... ten tez bym pokochała ;)
OdpowiedzUsuńprzesliczny jest ten zegarek :D
OdpowiedzUsuńJest świetny, idealny! Ja również nie ruszam się z domu bez zegarka, nie potrafię. To mój ulubiony element biżuterii - bo zegarek jest biżuterią, prawda? :)
OdpowiedzUsuńpewnie, że jest ;)
UsuńŚliczny zegarek. ja uwielbiam biżuterię pod każdą postacią:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam