Moja pierwsza pomadka w kredce wpadła w moje ręce już kilka tygodni temu. Na początku ciężko mi było przestawić się na taką formę aplikacji, dodatkowo jej jasny odcień był u mnie praktycznie niewidoczny. Jednak z biegiem czasu, kredka rozkręciła się i podczas wakacyjnych wojaży, okazała się ideałem.
IsaDora Twist-up Gloss Stick w odcieniu 04 Pink Lady to bardzo delikatny róż, idealnie wpasowujący sie w wakacyjne słoneczne odcienie. Aplikacja zupełnie bezproblemowa, obędzie się nawet bez lustra. Pisak sunie po ustach niczym pielęgnujący sztyft, nadając błyszcząco-nawilżajacy efekt. Pomadka nie tylko zachwyca kolorem, oryginalną formą aplikacji i nabłyszczającym efektem na ustach. Dodatkowymi zaletami jest trwałość ( do 2 godzin), nawilżenie i miły, nienachalny zapach. Do wad należy niestety, dość wysoka cena, a także słabej jakości napisy na opakowaniu, które w ekspresowym tempie się starły, uniemożliwiając mi w tym momencie np.dokładną analizę składu.
Aaaa i zapomniałabym dodać o wygodzie jaką zafundował nam producent, pomadeczkę wysuwamy za pomocą zatyczki na koniuszku kredki (aluminiowy element)
Podczas tych upałów, pomadkę nosiłam w torebce i chwała jej za to...jest cała i zdrowa.
Kredki jakich marek polecacie??? Nabrałam ochoty na więcej...
Fa caldo!!!
nie używałam pomadek w kredce;)
OdpowiedzUsuńale muszę się skusić;)
jaki ma piękny kolor!
OdpowiedzUsuńdelikatny efekt fajny pomysł mi się podoba
OdpowiedzUsuńIdealnie :)
OdpowiedzUsuńKolor jest bajeczny! Ogromnie mi się podoba :-)))
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor,bardzo przypomina mi pomadkę w kredce z Clinique.
OdpowiedzUsuńClinique niestety tez ceny winduje, ale pewnie (oby prędzej niż później) skuszę się i na nie ;)
Usuńbardzo ładny kolorek i fajna konsystencja :)
OdpowiedzUsuńJej jakie masz śliczne usta! podoba mi sie
OdpowiedzUsuńAngela, Twoje to są dopiero śliczne ;)
UsuńWygląda na ustach rewelacyjnie! Wpisuję na listę :)
OdpowiedzUsuńco więcej, nawet jak znika, usta pozostają wyczuwalnie nawilżone ;)
UsuńŚwietny kolor! :))
OdpowiedzUsuńMam taką kredkę z Astora ale nie mam zdania :D. Tę z Isadory uważam za niezłą, choć to taki kolorowy balsamik, niewarty ceny regularnej.
OdpowiedzUsuńżałuję, ze nie mam jeszcze porównania z tańszymi produktami tego typu...podobno Astor nie jest zbyt dobra, ale jak nie spróbuję to się nie wypowiem. Ta z IsaDory zaskoczyła mnie nawilżeniem, kolorem i samą formą aplikacji, a cena? No cóż ;(
UsuńJaki piękny kolor:) ja miałam pomadkę w kredce z Essence, ale była straszna, ponieważ miała w sobie dużo brokatu, który się roznosił wokół ust podczas dnia...;/
OdpowiedzUsuńIsaDora pozbawiona jest tego typu atrakcji ;)
UsuńPięknie wygląda na Twoich ustach! Co ja mówię, to Twoje usta są piekne! Takie zadbane i gładkie, ja mimo peelingów, stosowania różnych balsamów itp. nie mogę dojść do ładu ze swoimi, gdy tylko pomaluję je 'suchą' szminką od razu widać skórki
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :) szkoda, że mam ciemne usta i nie dla mnie takie kolory, ale czerwień z chęcią bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńważne, że spisała się w torebce w te upały :)
OdpowiedzUsuńkolor jest cudny!
OdpowiedzUsuńnie lubię isadory :/ ale kredka fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńmuszę sprawdzić cenę, bo na ustach wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńNa ustach wyglada pięknie
OdpowiedzUsuńOstatnio zaprzyjaźniłam się pomadkami w formie kredki:) Brak problemów podczas aplikacji przemawia na ich korzyść. Dysponuję dwiema kredkami, z Inglota i Alverde. Nasza rodzima marka wypada nieco lepiej pod względem trwałości, z kolei produkt dostępny w DMie wykazuje właściwości nawilżające:)
OdpowiedzUsuńA o Inglocie nie pomyślałam...rozejrzę się za nimi ;)
Usuńnie znam, ale chętnie bym wypróbowała - sprawia wrażenie mega wygodnej w użyciu, a efekt jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńbardzo wygodne i bezproblemowe użytkowanie, bez stresu o wyjechanie za linie warg ;)Pełna kontrola nad produktem ;)
UsuńNa ustach wygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuńMam kredkę z Revlona i Bourjois i z obu schodzą napisy, na pierwszej to nie ma już nic ;)
a jak się sprawują???
Usuńale ładnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńNa ustach wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńJak ona ładnie wygląda na ustach ! :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękna! Kolorek wprost IDEALNY... ;)
OdpowiedzUsuńWygląda doskonale na Twoich pięknych usteczkach...
OdpowiedzUsuńTen kolor bardzo ładnie prezentuje się na Twych ustach :) A sama mam podobną pomadkę w kredce, ale marki Bourjois. I chyba też znajdzie się wśród moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor! I ten efekt, łał!
OdpowiedzUsuń