Herbal Garden Eva Natura Dwufazowy Płyn Do Demakijażu Oczu

Dwufazowy płyn do demakijażu oczu to właściwie jedna ( jedyna)  z moich ulubionych form demakijażu. Droga poszukiwania tego idealnego nie jest długa, aczkolwiek bardzo wyboista...nie będę wspominała tu o bublach w tej kategorii. 
Jednym z moich ostatnich dwufazowych czyścicieli jest płyn Herbal Garden, którego kupiłam w rossmannie za ok. 11zł ( 150ml), ale w promocjach występuje dość często i można go wyrwać za osiem złotówek. 
Dodam tylko, że przy wyborze akurat tego płynu...ogromne znaczenie miał właśnie jego zielony kolor, zupełnie wyróżniający się spośród tych wszystkich niebiesko-bezbarwnych buteleczek.




 Bardzo istotna informacja to ta, że produkt mogą używać osoby noszące szkła kontaktowe.

zmieszane dwie fazy
Łatwe w użyciu otwarcie buteleczki...solidne i gwarantujące, że płyn w każdej pozycji pozostanie w środku i nie wyleje sie
Płyn doskonale radzi sobie ze zmyciem makijażu oczu. Skóra wokoło nie jest zaczerwieniona i podrażniona. Na powierzchni skóry pozostawia delikatnie tłustawy film, jednak nie jest on w żaden sposób uciążliwy. Co istotne nie powoduje zamglenia oczu i jak dla mnie jest bez większych minusów. Sami widzicie fazy zużywają się równomiernie co jest wielkim plusem, gdyż płyn posłuży nam jednakowo od samego otwarcia, aż po ostatnia kroplę. Z makijażem wodoodpornym radził sobie całkiem nieźle, ale potrzebował do pełnego oczyszczenia po 2 waciki na oko, użyte dwustronnie. Ze standardowym makijażem radzi sobie nawet jednym wacikiem na 2 ślipia...

Tutaj chciałam Wam pokazać jakie jest oczyszczanie na poszczególnych fazach...normalnie zużyłabym waciki po obu stronach, ale dla prezentacji, w ruch poszły 3 waciki. Na oczach miałam tusz i czarną kreskę wykonaną kredką do oczu i te 3 waciki, użyte jednostronnie całkowicie zmyły oba oczka.
Najczęściej do zmycia całego makijażu oka zużywam jeden płatek, wykorzystując go obustronnie, a następnie przy okazji przemywania twarzy płynem micelarnych, ścieram pozostałości właśnie micelem.



Płyn przy zmywaniu makijażu niewodoodpornego jest zadziwiająco wydajny i szczerze go polecam, szczególnie jak trafi się Wam okazja i upolujecie go w promocyjnej cenie.

Ogólna ocena 5/6


A Wy jakie dwufazki możecie szczerze polecić???


28 komentarze:

  1. Ja jeszcze nie mam ideału, teraz używam dwufazki z Garniera (recenzja u mnie) ale cały czas szukam czegoś innego. : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam tonik z tej firmy - jest rewelacyjny!
    Ten płyn kupię z pewnoscia.
    Jestem ciekawa, jak się u mnie sprawdzi.
    Kolorek jest boski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam i jestem w miarę zadowolona, choć dwufazówek z Bielendy ten płyn raczej nie pobija. Ale przyjemny jest, to fakt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odkąd używam miceli ,nie kupuję dwufazówek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też używam miceli, ale dwufazówka zdecydowanie ułatwia demakijaż oka ;)

      Usuń
  5. dostałam kiedyś w prezencie próbkę dwufazówki z Lancome - cena jest oczywiście ogromna, jednakże kosmetyk jest cudowny. teraz używam z Ziaji - zobaczymy czy zostanie na dłużej w mojej łazience :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łoooj nawet nie chcę myśleć ile taki Lancome może kosztować. A za Ziaję dziękuję...to chyba jeden z najgorszych płynów jakie miałam..niska cena,jednak słaba wydajność, nierównomierne zużywanie się faz i potrzeba chyba z 3 wacików do jednego oka...bleee, ale oczywiście nie zniechęcam...ciekawa jestem jak u Ciebie się sprawdzi

      Usuń
  6. wlasnie rozgladam sie z jakims plynem do demakijazu oczu bo moj garnier cos mnie poszczypywac zaczal:)))...skoro chwalisz...:)
    buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. IVONA jak jest u Ciebie HEBE to wiem, że teraz właśnie tam jest w promocji ;)

      Usuń
  7. Może się skuszę, skoro jest wydajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pod warunkiem, że używasz zwyklaczków, nie wodoodporniaczków ;)

      Usuń
  8. Będę się za nim rozglądała... Też do demakijażu oczu używam dwufazówek. Znalazłam idealną z Vichy, ale w związku z tym, że cena jest dość kosmiczna poszukuję dalej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vichy miałam, ale faktycznie cenowo nie wygląda to korzystnie ;)

      Usuń
  9. Lubię dwufazówki więc niedługo sięgnę i po ten płyn :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie daj znać jak się u Ciebie spisał ;)

      Usuń
  10. Szukałam ostatnio fajnego płynu do demakijażu, dlatego chętnie spróbuję :) wydaje się być naprawdę dobry

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda na dobry, ale wolę micele

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jestem przekonana do płynów dwufazowych :)
    Zapraszam do mnie: dasia-handmade.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. ja polecam bielendę, ale ten też muszę zapamiętać

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba wolę micelle, przynajmniej te mam już sprawdzone :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja to mogę polecić olejek myjący z BU, skoro lubisz takie tłuściochy. Ale on ma tylko pół roku ważności - a ja ubolewam, bo nie na tyle często się maluję, żeby zużyć całą buteleczkę :/

    OdpowiedzUsuń
  16. jestem zbyt przyzwyczajona do biodermy by oglądać się za jakimkolwiek innym demakijażystą :D

    OdpowiedzUsuń
  17. ogolnie fajny tylko nie podoba mi sie to ze trzeba az tak sie nameczyc zmywajac makijaz uzywajac az tylu wacikow :) moze kiedys kupie mi tez sie podoba ten zielony kolor ;):)

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie niestety się nie sprawdził tak dobrze jak u Ciebie:(

    OdpowiedzUsuń

Translate

 

Lubiani i obserwowani