Wpis miał się pojawić wczoraj jednak szaruga za oknem nie dała pola manewru mojemu jakże profesjonalnemu sprzętowi fotograficznemu...mówiąc krótko, zrobione zdjęcia były do dupy i nie nadawały się do pokazania...wyszłam więc z założenia, że lepiej nie pokazywać nic, niż takie byle co. W związku z powyższym do południa zrobiłam co miałam do zrobienia, a następnie podobnie jak słońce za oknem, schowałam się pod kołderką i leniuchowałam ile wlezie.
Przechodząc do konkretów...zerknijcie na co wydałam swoje ciężko wygrane monety
w pierwszej kolejności jest to płyn micelarny zakupiony w mega promocji związanej z otwarciem we Wrocławiu drogerii HEBE...oczywiście nic bym o tym nie wiedziała, gdyby nie kusicielka Zoila, która niczym szpieg wywęszyła super ofertę 14,99zł. za 250 ml. butelka z sympatycznym panem dozownikiem....no nie było innej opcji...4 butle musiały być moje.
Wczoraj skorzystałam z promocji "osobistych" marek Rossmanna i kupiłam odżywkę z Isany połysk koloru do włosów farbowanych i z pasemkami...z chęci sprawdzenia czy warto zainwestować w większe jej ilości..po pierwszym użyciu, jestem bardzo miło zaskoczona, ale ciekawa jestem czy któraś z Was używała jej nieco dłużej i co o niej sądzicie ???
Oliwkę Bambi kupuję już od jakiegoś czasu, głównie ze względu na jej przecudowny zapach i niską cenę, ale tym razem jest mi potrzebna do nowej mikstury od "Pomysłowego Dobromira".
I ostatnie już cudeńka to 2 nowe lakiery z drogerii Vica, o której mówiłam Wam TUTAJ...oba w cenie 4,99zł. ( Delia Matt Effect 411 i Poezja 41/1) i miła niespodzianka zmywacz do paznokci do jednego z nich otrzymałam gratis. I nie wiem czy doszukiwać się tu jakiejś magii, ale oba lakiery mają praktycznie identyczny nr, a dodatkowo w nieco innej konfiguracji te cyfry są bardzo mi bliskie i towarzyszą mi od dobrych dwudziestu kilku lat...może czas je skreślić w totka...
A jak Wam mijają pierwsze dni października???..
czy wiecie, że dzień jest już krótszy od najdłuższego dnia w roku, ponad 5 godzin...
U nas w Szczecinie słonko póki co..ale Hebe nie ma:-)
OdpowiedzUsuńU nas dzisiaj również jest pięknie i mega cieplusio, ale wczoraj...szkoda gadać ;)
UsuńOoooo, w moim mieście również jakiś czas temu otworzyło się Hebe - uwielbiam ten sklep!!! :D
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc spodziewałam się czegoś więcej od tego sklepu, a jak narazie to właściwie niczym się nie różni od rossa czy natury ;)
Usuńdozownik w płynie jest świetny, identyczny jak w zmywaczu Eveline
OdpowiedzUsuńbardzo praktyczna rzecz ;)
Usuńświetna cena Biodermy - też bym sie tak obkupiła, zwłaszcza, że ma fajny dozownik!
OdpowiedzUsuńczekam na kolejy dobromirowy post ;)
tym faktem o krótszym dniu mnie powaliłaś :/ chcę już wiosnę!
Do tej pory ten dozownik miała tylko pół litrowa butla...
UsuńAaa, to już wiem, kto pół półki Biodermy wyniósł :D
OdpowiedzUsuńno, no byłam dopiero po Twojej wizycie...i dlatego pewnie zostały mi same resztki..hehe
Usuńteż chcę sklep Hebe u siebie ... i takie promocje ;) super zainwestowane wygrane pieniądze . Już sie nie mogę doczekać Pomysłowego Dobromira .
OdpowiedzUsuńW hebe, to Bandi ma promocję. Piszę o tym w jednym poście:) A zakupy fajne, szczególnie Bioderma!
OdpowiedzUsuńa u mnie szaro buro i ponuro. Widzę zapasy zrobione na całą długą zimę ! :D
OdpowiedzUsuńte buteleczki z biodermy są świetne! szkoda, że nie udało mi się dotrzeć, żeby sobie chociaż jedną kupić :)
OdpowiedzUsuńZapasy, zapasiki. Czekam na Dobromira!
OdpowiedzUsuńDa się odczuć ten okrojony czas świecącego słońca, ale dziś pogoda byla wyjątkowo łaskawa! Ja na zakupy po osobiste marki wybieram się jutro ;-)
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać Pomysłowego Dobromira :) a wiesz może gdzie jeszcze można dostać tę oliwkę?
OdpowiedzUsuńO! Ciekawe czy to tylko na to otwarcie taka promocja na Biodermę i czy w innych miastach też jest. Nie omieszkam jutro tego sprawdzić.;) Początek października u mnie przytłaczająco- śpiący...
OdpowiedzUsuńNo to masz zapas Biodermy tym oto sposobem ;]
OdpowiedzUsuńO mamo! Bioderma za 14,99 to faktycznie łup szczęścia, może i w mojej mieścinie otworzą kiedyś HEBE... niestety, podejrzewam niedoczekanie. Ja niestety o tych odżywkach mam raczej złe zdanie... żadna mi specjalnie nie podeszła :)
OdpowiedzUsuńWidać, że zakupy udane :)). Bioderma w tak niskiej cenie? Żałuję, że ja się nie załapałam ;/
OdpowiedzUsuńP.S. Jeśli masz ochotę zapraszam Cię do mnie na konkurs- do wygrania naszyjnik/kolia H&M !:)