Zachęcona fotorelacjami z targów w Poznaniu postanowiłam wybrać się po raz pierwszy na targi we Wrocławiu. Dodatkowo, Justyna zorganizowała blogerskie mini spotkanie w niedzielne przedpołudnie i tuż przed wejściem wręczyła każdej z nas zaproszenie, od organizatorów całego przedsięwzięcia.
Na zakupy miałam jedynie 2 godzinki bo w południe gościłam rodzinkę na grillowym rozpoczęciu sezonu, dlatego też w pierwszej kolejności udałam się do wystawców, u których zakupy były pewne jak w banku.
MAESTRO
I zdobycze od tych wystawców: suchy szampon Batiste original, Maestro do oczu i różowiutki Tangle Teezer...
Później przyszła pora na kolejne ochocze odwiedziny pozostałych wystawców
PAGGY SAGE
STARA MYDLARNIA
Jak to zwykle bywa, do domu wróciły ze mną jeszcze inne pierdółki, których z założenia nie było na liści...zmywacz do paznokci The Garden of Colour, polerka w pięknym odcieniu, 2 woski do depilacji w świetnej cenie 5,60zł za sztukę, zestaw do stempelków, naklejki i ozdoby do paznokci.
Niestety mimo, iż jestem zadowolona z poczynionych zakupów, nie kryję sporego rozczarowania całym przedsięwzięciem. Wystawców było baaardzo malutko, właściwie 30 minut wystarczyło na przejście alei ze stoiskami, rozejrzenie się i dokonanie zakupów. Po tym czasie snułyśmy się między wystawcami szukając (właściwie na siłę) kolejnych zdobyczy. Spodziewałam się większej liczby wystawców z kolorówką słabo dostępną w sklepach stacjonarnych. Przypuszczam, że i klienci salonów profesjonalnych nie byli zbytnio zadowoleni, wystawców z profesjonalnym sprzętem czy produktami typowo salonowymi można by zliczyć na palcach dwóch dłoni. Szkoda.
Być może za rok będzie lepiej...a przynajmniej mam taką nadzieję ;)
Akcesoria do paznokci bardzo fajnie wyglądają :) O szczotce też sporo dobrego słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNo to fajny wypad ; *
OdpowiedzUsuńŚliczny blog ♥ .
zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/
PAGGY SAGE ! Mają genialny rozświetlacz i do tego nie jest drogi. Żałuję, że się nie wybrałam do Wro ;c
OdpowiedzUsuńszkoda, że wcześniej nie wiedziałam bo pewnie bym, się za nim rozejrzała, a tymczasem nic mi od nich nei wpadło w oko...miałąm ochotę na jakąś pomadeczkę i klops...same perły i zupełnie nie moje kolorki ;)
Usuńłooo ile pędzli :) uwielbiam te kolorowe mydełka ze starej mydlarni, na sam ich widok mam ochotę wziąć prysznic :)
OdpowiedzUsuńo jaaa... spotkanie wrocławskich blogerek kosmetycznych, taka okazja, by poznać inne dziewczyny, a ja nie wiedziałam :(
OdpowiedzUsuńzdobycze fajne, przy pędzlach pewnie bym padła na zawał ;)
eh, trudno, może za rok będę już wiedziała, gdzie się Wrocławianki skupiają i organizują..
pozdrawiam wiosennie, Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com
nieco się rozproszyłyśmy bo część poszła w sobotę, ale i tak towarzystwo dopisało...do następnego ;)
Usuńdo :) choć mam nadzieję, że nie dopiero za rok, ale uda mi się trafić, choćby z boczku posiedzieć i poobserwować, na jakieś spotkanie kosmetykomaniaczek ;)
UsuńMoże i szału nie było, ale fajne rzeczy przytargałaś :D Te woski mnie ciekawią... :)
OdpowiedzUsuńnie ukrywam, ze w ich przypadku cena mnie przekonała...mam nadzieję, ze się sprawdzą ;)
UsuńMOja siostra w zeszlym roku byla i byla starszmie niezadowolona i w tym roku nie przekonalam ja zeby poszla i mi zrobila zakupy :(
OdpowiedzUsuńczyli najwidoczniej organizatorzy nie uczą się na błędach...wszystko byłoby super, gdyby w taragach uczestniczyło wiecej wystawców ;)
UsuńŻałuję, że nie pomacałam pędzli maestro i tangle teezer'a ;)
OdpowiedzUsuńw obu przypadkach nie było innego wyjścia, samo macanie nie wchodziło w grę ;)
UsuńCoś jak polski imats hehe fajne zakupki, mi faza na tt narazie przeszla ale nie wiem na jak dlugo ;)))
OdpowiedzUsuńza taką cenę grzechem byłoby nie kupić marzenia sprzed 2 lat ;)
Usuńwidzę na targach największą furor zrobiła stara mydlarnia
OdpowiedzUsuńoj tak...tak się koło niej kręciła, że w sumie nic nei kupiłam ;(
UsuńWrocław mam blisko, ale nie miałam jak się tam wybrać...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej szczotki! :)
Widok pędzli wywołał u mnie slinotok :D
OdpowiedzUsuńTT mnie ciekawi, może i ja się skuszę jak skończą się przedślubne oszczędności ;]
marzyłam o szczocie TT od dawna, ale zawsze mi było szkoda wydac tyle kasy na kawałek plastiku..teraz nie mogłam sobie odmówić widzac go za taką cenę ;)
UsuńPędzle w tym ogromnym skupisku wyglądają rewelacyjnie:))
OdpowiedzUsuńjakie widoki <3 ;p
OdpowiedzUsuńPostawić mnie przed tymi pędzlami i pensji nie ma nie tylko mojej ale i męża...
OdpowiedzUsuńuwierz mi, ze miałam ochotę na większe szaleństwo...ceny były bardzo kuszące ;)
Usuńmiło było znów Cię zobaczyć :) i też żałuję, że było tak mało kolorówki
OdpowiedzUsuńmi również...do następnego ;)
Usuńpobuszowałabym w tych pędzlach :D
OdpowiedzUsuńLiczyłam, że dorwiemy jakieś lakiery China Glaze lub Orly, a tu klopsik :(
OdpowiedzUsuńdokładnie... ;(
UsuńZazdroszczę pobytu, szkoda, że nie wiedzałam wsiadłabym w samochód i przyjechałabym na pewno te 2 godziny. Fajne zakupy, ja na pewno kupiłabym też pędzel Maestro.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ta szczotka do włosów, bo ostatnio widziałam je po 34 zł i czy warto dać tyle ???
Wow można dostać oczopląsu ;) zakochałam się i chcę wszystko!! :)
OdpowiedzUsuńsporo tego, szkoda, że tak mało stoisk było
OdpowiedzUsuńTowarzystwo mega! I to uratowało w jakiś sposób te Targi :)
OdpowiedzUsuńnawet o tych targach nie wiedzialam, a szkoda bo calkiem blisko mam:) chociaz jesli nic ciekawego az tak nie bylo.. moze za rok!:)
OdpowiedzUsuńGdybym tylko tam była to z pewnością chwyciłabym kilka pędzli do makijażu :-)))
OdpowiedzUsuńO matko ile pędzli ;)
OdpowiedzUsuńMydełka świetnie się prezentują, przygarnęłabym kilka :D
Świetnie wyglądają te pędzle w tak ogromnych ilościach;D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wystawców było niewielu;/
Nigdy nie byłam na takich targach, fajna sprawa, choć szkoda, że tak mało wystawców się zjawiło. Fajne zakupy. Ja kupowałam TT przez internet i na pewno w dużo wyższej cenie ;) No i jaki wybór pędzli *_*
OdpowiedzUsuńu mnie w mieście niestety nie organizują takich targów...
OdpowiedzUsuńale świetna sprawa :)
______
serdecznie zapraszam na pierwsze rozdanie na moim blogu, które powinno zakończyć się wczoraj, zostało jednak przedłużone :)) dodałam również kilka rzeczy do nagrody ;))
zapraszam! :)
http://swiatmlodejmamy.blogspot.com/2013/03/paulaa-rozdaje.html
ale raj! ile lakierooow *.* sama bym sie wybrala poogladac ;)
OdpowiedzUsuńjaki piękny różowiutki TT :D
OdpowiedzUsuńZakupy jak najbardziej udane :) Sama chętnie wybrałabym się na takie targi :)
OdpowiedzUsuńzakupy bardzo ciekawe, choć i ja pewnie spodziewałabym się czegoś więcej po takich targach :)
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że nie było mnie wtedy we Wrocławiu :( Sama z chęcią wybrałabym się na takie targi.
OdpowiedzUsuńOch zazdroszczę Ci tych targów. Sama chętnie bym się wybrała :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) Ja wolę nie chodzić na takie targi, za duża pokusa... ;)
OdpowiedzUsuńCześć!
OdpowiedzUsuńChciałam przeprowadzić z Tobą wywiad. Jeden z nich jest opublikowany już
na moim blogu. Proszę o rozważenie tej propozycji.
Pozdrawiam ciepło
O matko, jakie wspaniałości :) Szkoda, że nie wiedziałam o tych targach !!
OdpowiedzUsuńJaka jest cena TT na targach? Jaki sprzedawca ma go w ofercie?
OdpowiedzUsuń