Oj paskudny dzień mamy dzisiaj we Wrocławiu,
zimno, wieje i co chwila kapie sobie...ani grama słońca.
A jak poprawić sobie nastrój...znam masę możliwości i dziś przedstawię jedną z nich.
A mianowicie, nawet gdy siedzicie w domu z masą obowiązków lub w pracy szef czepia się byle szczegółu...zabierzcie w daleką podróż swoje zmysły węchu.
Perfumy, dla każdej z nas to jeden z najważniejszych kosmetyków, potrafimy wydać na niego grubą gotówkę i kusić jego zapachem swoje i innych zmysły. Zapachy kojarzą nam się najczęściej z najprzyjemniejszymi chwilami naszego życia
Dlatego tez dzisiaj na poprawę nastroju pokażę Wam moją obecną kolekcję perfum, rozkoszując się ich przepięknym zapachem.
Osobiście ubóstwiam perfumy i marzeniem mym jest, mieć w domu małą perfumerię lub choć jedną szafę z sephory,.
Swoje skarby kupuję zazwyczaj na promocjach w super pharm lub w naturze...niestety na sephore czy douglasa mnie nie stać i już.Uważam, że niektóre ceny w tych sklepach są zbyt wygórowane, a moje gusta zapachowe na całe szczęście odnajdują swoich faworytów właśnie w super pharm czy naturze. Perfumy kupuję 2 razy do roku, najczęściej na święta Bożego Narodzenia...wtedy można upolować ciekawy zapach z dodatkami typu balsam do ciała....i w okolicach właśnie wakacji. Muszę się przyznać, że od momentu ciąży nie kupiłam sobie żadnej buteleczki i dlatego również w ramach oszczędności wykańczam zapasy.
A oto one:
Nie jest ich wiele, ale właśnie taka ilość jest dla mnie idealna.
A teraz baza mojej kolekcji...3 najważniejsze zapachy, które są ze mną od kilku lat...ilości zużytych buteleczek nie świat zliczyć. Jest to absolutna podstawa...jak tylko się kończą ...muszą zostać odkupione w pierwszej kolejności...szukam nadarzającej się okazji typu...urodziny, zdany egz. czy święto kobiet.
Nie potrafię powiedzieć,który z nich jest naj...ale wszystkie są dość świeże
Hugo Boss ( jeszcze coś psika)
Gucci rush ( ponad połowa)
L'eau par kenzo ( na wykończeniu)
A te 2 buteleczki to perfumy nieco słodsze...ich wybór był spowodowany nastrojem w chwili zakupu. Nie znałam tych zapachów wcześniej:
Lolita Lempicka ( 2/3 pełne)
Guess (ponad połowa)
Jak widzicie w pierwszej kolejności muszę zakupić Hugo Bossa i Kenzo...
czekam na jakąś super promocję. Te perfumy po prostu muszą stać na mojej półce, uwielbiam je.
A zapachów drugiego wyboru czyli tych słodszych, na razie nie mam potrzeby zakupu...te są naprawdę piękne i nadają się idealnie na wyjątkowe wyjścia.
A Wasze ulubione to...???
Zdecydowanie mam wyczulony zmysł zapachu (węchu?:P) i niestety (dla mojego porfela) gustuję w perfumach z wyższej półki.
OdpowiedzUsuńOstatnio "ograniczyłam" się do Euphorii CK, Chloe, Angel, Trussardi, Lolita ;)
Lolite i Euphorie na pewno można trafić w super pharm.
UsuńTo prawda pogoda dzisiaj w ogóle nie dopisuje :( Nie miałam jeszcze tych perfum :(
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :)
moje to versace bright crystal, paco rabanne lady million, narciso rodriguez for her i guerlain idylle:)
OdpowiedzUsuńversace też lubię, a z paco rabanne ulubione to ultraviolet.
Usuńmiałam tę lolitę, ale sprzedałam, dla mnie ten zapach jest zbyt ciężki. :(
OdpowiedzUsuńDolce&Gabbana Light Blue i Daisy Marca Jacobsa :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam serdecznie na konkurs, który organizuje na blogu z firmą Golden Rose- do wygrania 3 zestawy kolorowych lakierów do paznokci:)
Dolce&Gabbana Light Blue kiedyś dostałam w prezencie i pachnie nawet ładnie, ale moje serce podbił perfum Coco Chanel Mademoiselle! Uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńI nie stresuj się egzaminami! szkoda życia na takie zamartwianie się;)
Oj Coco Mademoiselle to klasyk...każdy je zna i nie znam osoby, która by jej nie kochała.
UsuńMój ukochany, najukochańszy i najbardziej kochany zapach to Tresor, ten klasyczny. Niestety jest on strasznie drogi :( Na szczęście mój tata :* uwielbia robić mi prezenty na które sama bym kasy nie wydała, dlatego właśnie mam buteleczkę tych perfum. Korzystam oszczędnie, ale bez przesady.
OdpowiedzUsuńGeneralnie lubię słodkie zapachy, ale świeże, nie ciężkie i przytłaczające, raczej owocowe.
Pozdrawiam.
Hugo Boss Orange i Versace Bright Crystal uwielbiam
OdpowiedzUsuń