Kolejny wakacyjny miesiąc już za nami...
Sierpień minął mi pod znakiem testowania dość sporej ilości kosmetyków .... i na całe szczęście dla mojego ciała jak i portfela większość z nich sprawdziła się wyśmienicie...
co zresztą można zobaczyć w dzisiejszych ulubieńcach
Nie ma tego wiele...są to jednak kosmetyki po które najchętniej sięgałam w tym miesiącu
Bez konkurencji w sekcji pielęgnacji :
1. ANTIDRAL łagodzi dolegliwości z nadmiernym poceniem się
powróciłam do niego po kilku latach i ponownie się w nim zakochałam...jest fantastyczny, czekajcie na recenzje
2.Peeling enzymatyczny z e-naturalne świetny peeling w dobrej cenie, a do tego niesamowicie pachnie
3. ORGANIQUE balsam z masłem shea...nie będę się powtarzać, odsyłam do RECENZJI
4.Olej z orzechów macadamia...świetnie sprawdza się na przesuszone końcówki mojego sianka na głowie...wystarczy dosłownie 1 kropla...
bardzo fajny olej...szukam dla niego jeszcze jakiegoś innego zastosowania...dajcie znać jak macie coś sprawdzonego ;)
5. Własnoręcznie ukręcony lakier w najcudowniejszym odcieniu Orange 9 niestety przy dzisiejszej aurze nie udało mi się uchwycić koloru)
...jeśli jeszcze nie widziałyście jak to zrobiłam, koniecznie sprawdźcie TEN WPIS i TEN
6. Własnoręcznie ukręcony błyszczyk...kolejna moja duma...TUTAJ znajdziecie jego sposób wykonania
7. HUGO BOSS jedne z moich ukochanych perfum...całe moje zbiory możesz sprawdzić TUTAJ, ...w czerwcu zdenkowałam buteleczkę, a nowiuśkie ( ku ogromnej radości) dostałam na początku sierpnia z okazji urodzin i oczywiście męczyłam je cały miesiąc.
8. GOSH tusz do rzęs w kolorze PURPLE...jest świetny i chyba skoczę jeszcze skorzystać z promocji i dokupię czarny...recenzja już się pisze
9. GOSH opalizujący puder w kulkach...w tym miesiącu praktycznie zrezygnowałam z różu na rzecz właśnie tych brązujących kuleczek... efekt na buzi zobaczycie w jego RECENZJI
I to by było na tyle...
Miałyście któryś z tych kosmetyków???
...ciekawa jestem Waszego zdania na ich temat...
Ten balsam mnie zainteresował ;)
OdpowiedzUsuńPeeling enzymatyczny z e-naturalne i masło z Organique(trochę inne niż Ty miałaś) to też zdecydowanie są moimi ulubieńcami w sierpniu :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie kup czarnego Gosha ;)
OdpowiedzUsuńJak tylko będę w tej drogerii....19,90zł. to dobra cena biorąc pod uwagę, że w naturze on jest po 32 zł. ;)
Usuńpeeling enzymatyczny mnie kusi i olej skoro go tak zachwalasz :)
OdpowiedzUsuńczy to jest TEN błyszczyk?:D
OdpowiedzUsuńtak, tak to TEN ;)
Usuńzaintrygował mnie puder w kulkach i balsam, chciałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńLakier essence-mam dobrą opinie o nim ,trwały,ładny odcień
OdpowiedzUsuńnie lubię antidrala, piecze mnie, wole blokera
OdpowiedzUsuńblokera nie próbowałam, a antidral za pierwszym razem też mnie przypiekł, ale teraz stosuję go raz w tygodniu, na noc i na 2-3 dobę po goleniu...i jest git ;)
UsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców, ale już widzę, że kilka produktów bym Ci skradła ;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam olej makadamia, daję na włosy, do maseczek z glinkami i sam na buźkę jako maseczkę.
OdpowiedzUsuńSam może nie koniecznie na mojej twarzy, ale do glinek na pewno będzie rewelacyjny ;)
Usuńmuszę koniecznie wypróbować w końcu to masełko z Organique :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie ;)
Usuńnie potrafię przekonać się do peelingów enzymatycznych
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tuszu Gosh :) W jakiej drogerii go nabyłaś? Jakaś sieciowa?
OdpowiedzUsuńMała osiedlowa drogeria, żadna sieciówka ...w naturze też są , ale już sporo droższe.
UsuńRegi u Ciebie nie ma info skąd pochodzisz...gdybyś była z okolic Wrocławia chętnie podałabym Ci gdzie go kupiłam.
ciekawy lakier:D
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie:*
bardz fajne produkty :):)
OdpowiedzUsuń