Tak szybciutko chciałabym się z Wami podzielić nowiną, o której dowiedziałam się dziś zupełnie przypadkiem robiąc nieplanowane (taaa) zakupy w Hebe.
Od 24-30 stycznia w Hebe obowiązuje tydzień z -40% zniżką....1dzień = 1 marka
Zobaczcie same:
Rabat naliczany jest przy kasie po okazaniu karty Hebe...taką kartę możecie wyrobić na miejscu w ciągu 2-3 minut. Oferty obowiązują na wszystkie produkty danej marki w konkretnym dniu, jednak promocje nie sumują się.
Aaaaa i bym zapomniała...sprawdźcie czy może w Waszym mieście otworzyli już Hebe
http://www.drogeriahebe.pl/sklepy
Jak Wam się podoba???
Aaaaa i na próżno szukać we wrocławskim Hebe lakierów Essie...jak to pięknie Pani ekspedientka powiedziała..." Essie dotarło tylko do stolicy...u nas nie ma" ;(
O widzisz, poszalejecie na zakupach. U mnie niestety tej drogerii nie ma w pobliżu. Udanych zakupów życzę.
OdpowiedzUsuńSzkoda ;(
UsuńMAm sprytny plan...omijać Hebe ogromnym łukiem przez najbliższy tydzień ;)
Łee, u mnie nie ma Hebe :(
OdpowiedzUsuńmoże to i lepiej...zależy z której strony na to spojrzeć ;)
Usuńu mnie dzika wieś, nie ma Hebe
OdpowiedzUsuń;(
UsuńPrzynajmniej nie ulegniesz pokusie ;)
a z tymi lakierami Essie to coś nie dobra informacja, u mnie w trójmieście Essie dumnie stoi w hebe;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie w tym celu moje nogi zaprowadziły mnie do hebe...a tu taki zonk ;)
UsuńJa się bardzo cieszę, że drogerie wyprzedzają się w fajnych akcjach promocyjnych.
OdpowiedzUsuńTo zawsze niesamowita korzyść dla klientów :)
Szkoda tylko, że w Poznaniu Hebe nie ma.
z korzyścią dla nas są takie ich zagrywki ;)
UsuńSzkoda, że u mnie nie ma:/ Nieźle wymyślili te promo. Ross mógłby wziąć przykład;)
OdpowiedzUsuńw sumie to natura tez by mogła wziąć z nich przykład...tam masz jeszcze kobo,catrice i gosh ;)
Usuńhebe bez lakierow essie to jak rozboj w bialy dzien:)
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze...napaliłam się na essiaka. Postanowiłam,że kupię sobie choć jeden lakier, aby móc się na jego temat wypowiedzieć czy mi pasuje czy nie...czy warto zainwestować kilkanaście złotych więcej czy też nie. Ogólnie nie przepadam za zbyt drogimi lakierami. Wybrałam się więc z zamiarem zakupu jednej buteleczki, najlepiej jakiegoś uniwersalnego koloru, a tu taki szok ;)
Usuńooooo!! To w takim razie ja się skuszę na masełka Revlonowskie :D
OdpowiedzUsuńja też chyba się wybiore na dzień z Revlonem ;)
UsuńDlatego nie lubię Hebe :D
OdpowiedzUsuńA w Szczecinie Hebe nie ma:(
OdpowiedzUsuńszkoda...trochę tego nie rozumiem bo jest ich całkiem sporo i to czasem w małych mieścinach, a w takim Szczecinie nie...nie rozumiem ich polityki ;)
UsuńCzęsto przechodzę obok Hebe, ale byłam tam może ze 3 razy... Może powinnam to zmienić? ;>
OdpowiedzUsuńod czasu do czasu coś fajnego można kupić w dobrej cenie ;)
UsuńChyba zapoluję na revlon :)
OdpowiedzUsuńja na pewno ;)
Usuńa u mnie w Toruniu Essie pełna szafa!
OdpowiedzUsuńdobijaj mnie jeszcze ;)
UsuńNie mam tej drogeri u siebie:<
OdpowiedzUsuńDo Torunia Essie dotarło i jeszcze jest promocja- 25 zł za każdy lakier! Lubię Hebe :)
OdpowiedzUsuńNo własnie na tą promocję się czaiłam ;)(
UsuńDo mnie to nawet drogeria Hebe nie dotarła... :(
OdpowiedzUsuńja bym te chuby sticki wypróbowała revlonu ale nie mam już funduszy na ten miesiąc
OdpowiedzUsuńja oszczędzałam w grudniu i do połowy stycznie...całe półtora miesiąca detoksu..teraz mogę poszaleć, ale jakoś niewiele mi się podoba ;)
Usuńa ja w Częstochowskim widziałam lakiery Essie.. nie tylko w stolicy są najwidoczniej :D
OdpowiedzUsuń