Na Manhattanie pod 39C


Pomadka o której ostatnio u mnie było głośno, a to za sprawą niesamowitego odcienia pomarańczy, koloru zmiennego i nie tak oczywistego, jakby się mogło wydawać.
Podczas ostatnich tygodni to właśnie ta pomadka, naprzemiennie z 16 od Kate, nosiła się dumnie na moich ustach...co się więc stało, że nie znalazła zaszczytnego miejsca w gronie ulubieńców ostatniego miesiąca???


Podczas Rossmanowej promocji skusiłam się na kilka pomadek, głównie marki Rimmel. W moje ręce wpadła również nietypowa pomarańcza z Manhattanu w odcieniu 39C. Cena w promocji była niezwykle kusząca i za 5g. mazidła zapłaciłam jedyne 9zł. Jej regularna cena to
(o ile się nie mylę )16zł. Pomadkę otrzymuje w bardzo praktycznym i klasycznym ( czarnym) opakowaniu z głośnym zamknięciem, co jak dla mnie jest ogromnym plusem...mam świadomość, że sama nie zechce wyskoczyć  i upaćkać całej torebki. Konsystencja i zapach bardzo przypadły mi do gustu, bez nachalności, delikatny, uniwersalny dla każdej z nas. Na ustach sunie bez większych problemów, jednak jej oryginalny kolor potrzebuje 2-3 warstw dla uzyskania intensywności pomarańczy. Bez drobinek i bez matu...pomadka lśni na ustach bardzo naturalnie, a wykończenie ma bardzo  podobne do pomadek Celia. Niestety kolor nie utrzymuje się na ustach zbyt długo, a w starciu z jedzeniem i piciem jest zupełnie bez szans...co więcej lubi zbierać się w nieestetyczne zmarszczki wargowe, a i jej ścieranie się daje sporo do życzenia. Czy wysusza usta??? Pewnie tak, ale która pomadka o tej porze roku tego nie robi...no chyba, że ma dodatkowo funkcje pielęgnującą...ta jej nie ma i po długotrwałym noszeniu musimy ratować się jakimś nawilżaczem.




Dla porównania Manhattan 39C z najpopularniejszą tej zimy Rimmelką 16


Jak same widzicie, pomadka ma zabójczy, naprawdę piękny kolor, jednak posiada zbyt wiele wad, aby należeć do tych najbardziej ulubionych...
...nie ukrywam , że maluję się nią bardzo często, ale tylko dlatego że kolor rozwala mnie na łopatki, jednak poszukiwać będę jej kolorystycznego odpowiednika z większą trwałością na ustach;)

A może Wy znacie jakąś ładną i niebanalną pomarańczę ???



27 komentarze:

  1. mam z tej serii manhattanu pomadke w kolorze sliwkowym i jestem w miare zadowolona:) a ten kolor faktycznie powala,mimo tych wad, chyba sie na niego skusze jak zrobi sie cieplej..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy ten kolor, chociaż sama i tak wolę błyszczyki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam teraz straszną zajawkę na pomadki...a błyszczyki leżą sobie grzecznie czekając na swoją kolej ;)

      Usuń
  3. Podoba mi się ten Manhattan, ale obecnie jestem zakochana w swojej nowej pomadce z Chanel :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak bez porównania...ale z niższej półki i Manhattan może być ;)

      Usuń
  4. ja za to bardzo lubię ich błyszczole :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor faktycznie rewelacyjny, może sama się na nią skuszę? Dla tego koloru warto trochę się poświęcić ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. kurde, jakie kolory cudne ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. nooo to zapraszam sie przylaczyc do neiprzeklinania ;DDD

    a pomadka ma rzeczywiscie piekny kolor ;)) cudnie wyglada na ustach :) bardzo mi sie podoba ;D no tlyko szkoda ze ma takie wady ;o.. ale za taka cene to mozna sie nia maziac co chwile i mysle ze nie szkoda ;D xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie szkoda, ale takie mazianie co chwila strasznie mnie męczy...niestety to nie błyszczyk i trzeba uważac aby nie wyglądać jak klaun ;)

      Usuń
  8. Bardzo ładny kolor, taki na lato :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee tam na lato...teraz też się świetnie sprawdza.
      Piszę tak bo dopiero odkryłam, że w kolorze mi do twarzy...ach ta skromność ;)

      Usuń
  9. Jeju, jaki śliczny kolor, widziałam podobny w Inglocie tylko chyba bardziej matowy :)
    Tytuł posta mnie zmylił - Wszystkiego co Najlepsze w Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matttttowy??? Aż mi się oczy zaświeciły
      Wszystkiego Naj ;)

      Usuń
  10. kolor śliczny, ale nie przepadam za sobą w takich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sabina z Twoimi ustami zapewne w każdym kolorze Ci do twarzy ;)

      Usuń
  11. kolor śliczny, ale skutecznie mnie zniechęciłaś, bo u mnie jej wady wypadną jeszcze 2 razy gorzej :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładnie na Tobie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  13. To pewnie bardzo szybko ją zużyjesz i nie będziesz musiała już myśleć o jej marnej trwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  14. kolor ma bajeczny :) wlasnie marzy mi sie pomadka w takim kolorze ;D

    OdpowiedzUsuń

Translate

 

Lubiani i obserwowani