Słów kiiiiiiiiiiilllllllka na temat kosmetyków marki Neutrogena

W związku z aktualną promocją na całą markę Neutrogena w drogerii Rossmann, postanowiłam dzisiaj napisać o kilku produktach, które miałam i o tych, które posiadam w tej chwili...tylko po to, aby ułatwić Wam wybór i umożliwić przygarnięcie najlepszych produktów Norweskiej Formuły.



Prawie 2 miesiące temu powstał wpis na temat pomadki ochronnej tej marki...recenzję możecie przeczytać o TUTAJ.


W momencie pisania notki zastanawiałam się długo jakie produkty Neutrogeny miałam okazję już próbować...hmmm...i choć nie mam jeszcze sklerozy, w notce oprócz pomadki wymieniłam tylko krem do rąk i balsam do ciała....dopiero, podczas piątkowych zakupów, stanęłam przed czołem półki na której znajdowały się wszystkie kosmetyki tej marki, skumulowane w jednym miejscu uświadomiły mi jak dobrze znam ich produkty i jak wiele z nich gościło w mojej łazience.
Podczas piątkowych zakupów wpadł mi do koszyka:



Antyperspiracyjny spray do stóp.....jest to najlepszy spray jaki miałam do tej pory. Jego cena regularna to jakieś 17zł. , w promocji dorwałam go za 12zł. W momencie mojej największej aktywności zawodowej, często bywało, że spędzałam po 10-12 godzin w miejscu pracy. W tych momentach deodorant od Neutrogeny sprawdzał się rewelacyjnie. Od prawie 2 lat siedząc z dzieckiem w domu...nie używam tego typu kosmetyków i dlatego też zupełnie o nim zapomniałam.
Podczas aplikacji ekspresem się wchłania, na stopach nie pozostawia uciążliwego białego nalotu talku, a co za tym idzie nie brudzi rajstop czy skarpetek, a nawet zastosowany do sandałków nie zdradzi nikomu swojej obecności. Właściwie jest bezzapachowy i podczas codziennego używania starcza na ok. 30 dni. Śmiem nawet powiedzieć, że w moim wypadku sprawdził się lepiej niż znany Scholl. POLECAM


 Kolejnym produktem z piątkowych łowów jest szybko wchłaniający się krem do rąk. Czy po tych kilku dniach mogę się na jego temat wypowiadać...hmmm...osobiście już podczas pierwszego użycia oczarował mnie dużo lżejszą konsystencją, tym że się natychmiast wchłonął, a dłonie otulił jakby atłasową maseczką...nie no uczucie jest bajeczne. Dodatkowo produkt ma pompkę co baaardzo ułatwia jego aplikacje. Za tych kilka zalet...skuszę się na polecenie go Waszej uwadze. Kosztował 15 zł., ale już teraz wiem, ze starczy mi na długie tygodnie...wystarczy dosłownie odrobina, a dłonie regenerują się w mig.
POLECAM


 A to peeling do stóp...dość dawna historia. W związku z tym, że nie przepadam za peelingami...oprócz tych do twarzy...i ten średnio przypadł mi do gustu. Peeling jak peeling...przyzwoicie złuszcza, raczej zakwalifikowałabym go do tych drobnoziarnistych, ciekawie pachnie ( mentolem). Produkt polecany jest do użytku codziennego ( min.3x w tygodniu), osobiście używałam go może 3x w miesiącu...nie jak zaleca producent do codziennego odświeżania zmęczonych i przegrzanych stóp, a do relaksacyjnej kąpieli stóp. Produkt ciekawy, ale jak dla mnie zupełnie zbyteczny.

 Kolejnymi produktami, które posiadałam były:

 Balsam do ciała 24 godzinne nawilżenie...rewelacyjny balsam właśnie na okres chłodu i mrozu. Świetnie nawilża, przede wszystkim długotrwale, a do tego szybko się wchłania pomimo dość gęstej konsystencji. Nie wspomnę o fantastycznym, praktycznym aplikatorze czyli pompce...dla wrażliwców o przesuszonej skórze będzie idealny . POLECAM


 Skoncentrowany krem do rąk...od lat ten krem jest moim  towarzyszem zimowych spacerów. Jeden z najlepszych kremów regenerujących przesuszoną skórę dłoni...teraz po zakupie tej wersji z pompką wiem, ze mini tuba służyć mi będzie tylko do zadań specjalnych i znajdzie swe miejsce w torebce Tę wersję POLECAM osobom o bardzo sfatygowanych dłoniach, które często podczas mrozów przebywają na zewnątrz.


 Kremowy balsam do ciała i do twarzy...niestety w każdej marce zdarza się jakiś niewypał. I tak właśnie jest z tym balsamem...rzadki, szczypie, nie nawilża...blllleeee. NIE POLECAM


Statystycznie patrząc...z 7 próbowanych przeze mnie kosmetyków marki Neutrogena tylko jeden okazał się bublem...bardzo dobry wynik. POLECAM każdej z Was zainteresowaniem się obecną promocją ( od 18 stycznia) w Rossmannie bo zima jak widać, dopiero się rozkręca ;).

Dajcie znać czy skorzystałyście już z tej promocji i co postanowiłyście spróbować ( może nową linię z maliną nordycką???), a może macie jakiegoś ulubieńca tej marki. Ja teraz usilnie poszukuję ich szamponu...moja siostra ponad 10 lat temu miała ich pięknie pachnącą, kwadratową buteleczkę z bezbarwnym płynem....do dziś pamiętam ten obłędny zapach... 
Kto wie gdzie go mogę dostać i czy to ta sama jakość co dekadę temu????



21 komentarze:

  1. balsam i krem do rak, chętnie bym kupiła, ale mam tego za dużo

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, ze jest promo. Od dawna czaję sie na ten krem do rąk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krem do rąk w tubce jest z pomadką ochronną w gratisie za 11,99zł.

      Usuń
  3. Wiele razy kusiły mnie ich kosmetyki, ale ani razu nie wypróbowałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj jeszcze przeglądając neta zobaczyłam, ze Neutrogena ma całą masę różnych linii...niestety chyba nie dostępnych w Polsce...muszę nieco więcej poszperać o ich produktach.

      Usuń
  4. Nie mialam chyba zadnego kosmetyku tej marki:) Ale jak jest promocja to moze sie to zmieni:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczególnie ten krem z pompką polecam...od 4 dni to mój najczęsciej używany kosmetyk ;)

      Usuń
  5. A mnie kosmetyki Neutrogeny jakoś nie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomadkę poznałam - cudowna, natomiast peeling do stóp okazał się w moim przypadku niczym dobrym. Moje piętki potrzebują zdecydowanie silniejszych zabiegów. Ale moja mam jest wierną fanką kremów do rąk i zawsze jakiś gości na jej półce, więc czasem i ja sobie posmaruję łapki. Są całkiem spoko.

    OdpowiedzUsuń
  7. zainteresowałaś mnie dezodorantem :) ja mam i uwielbiam ich krem do rąk i paznokci!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się z Neutrogenom bardzo nie lubię. Miałam kilka ich kosmetyków i żaden się nie sprawdził. Tak więc kosmetyki neutrogena wg kapryska to buble nad bublami.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja osobiście używam balsam do ust i balsam do ciała z Neutrogeny i sprawują się bardzo dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. używałam kiedyś tej pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam żadnego produktu z Neutri . Jakoś zawsze kupuje inne, nie wiem właśnie dlaczego, a wiem, że są dobre bo je wszyscy chwalą

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja babcia miała krem własnie z tej firmy i w wakacje trochę z niego korzystałam i byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. ten skoncentrowany krem do rąk jest genialny <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Neutrogene..zwl zel do mycia twarzy ACNE Cleaner...jest super, używam chyab już od 6 lat i jestem mega zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  15. "Organic Mulch) (University of Illinois at Urbana-Champaign, NRES-19-97). It has a very strong odor that will take your breath away. The less competition, the better off your plants will be.

    Here is my blog - mulching

    OdpowiedzUsuń
  16. It currently has less than a 2% refund rate which means for every 100 people only 2 people request a refund. Predominantly the computer software will endeavor to lure you into paying for non-existent software program to clear away the viruses that are infecting your Computer. The most common injury experienced by accident victims is whiplash. Different from other girls, she did not wear the very sexy short dress and very high-heeled shoes, she only wore a white skirt, which suited her slim figure very much, and her hair was very straight, she had white and smooth skin, a pair of big eyes which could speak for her, I saw the unique charm in her. Her new Bluetooth Headset is obviously the latest model.

    Here is my website; Salientia

    OdpowiedzUsuń
  17. Neutrogena cieszy się powodzeniem wśród klientów ..ale jak to jest na prawdę ? Zapraszam do przeczytania recenzji balsamu do ciała tej firmy :) http://cruel-opinion.blogspot.com/2013/07/neutrogena-intensywnie-regenerujaca.html

    OdpowiedzUsuń

Translate

 

Lubiani i obserwowani