Oto moje pierwsze denko.
Nigdy jeszcze nie zrobiłam swoim kosmetykom tak oficjalnego pożegnania...nie mówiąc już o fotce pamiątkowej. Czasami, aż mnie to bawi...no bo niby po co komuś pokazywać to czego, już najzwyczajniej w świecie nie ma. A no właśnie po to, aby podsumować i rozliczyć się z bublami raz na zawsze.
A oto mój denkowy post w nieco zmodyfikowanej wersji.
A mianowicie będzie on się składał z 3 części:
I pożegnanie
II klasyfikacja
III zachciewajki
POŻEGNANIE
KLASYFIKACJA
szybko, zwięźle i na temat:
1.maseczki ( niestety puste opakowania wyrzuciłam, ale na szczęście wszystkie te maski były podwójne)
a) Anti Alergique maseczka do cery naczynkowej ( recenzja się już pisze)po pierwszym opakowaniu
I LIKE IT
b) maseczki Rival de Loop oliwkowa, nawilżająca, napinająca Q10. Każdy pewnie już je bardzo dobrze zna. U mnie się nie sprawdziły. Niestety każda jednakowo szczypała moją twarz...brak komfortu jaki powinien nam towarzyszyć podczas konserwowania się.
I DON'T LIKE IT
c) maseczka nawilżająca do cery dojrzałej zużytych 5 szt. podczas całego miesiąca.
I LIKE IT
2. Rimmel płyn do demakijażu. Porażka do potęgi.
I DON'T LIKE IT
3. BU hydrolat różany. Nie przepadam za jego zapachem, ale sam produkt jest super.
I LIKE IT
4. Hugo Boss. Ulubieniec od kilku lat.
I LOVE IT
5. Vibo maskara pogrubiająca. Mam do niej mieszane uczucia. Szczoteczka super, ale jakość tuszu dość słaba. W kryzysowej sytuacji finansowej na pewno dam jej jeszcze szansę. Tymczasem
I DON'T LIKE IT
6.Garnier antyperspirant 48h. (recenzja już się pisze). Na wyjątkowe sytuacje ok, ale na co dzień jest dla mnie za mocny. Po otwarciu ważny 12 mies., dlatego warto kupić właśnie na specjalne okazje.
I LIKE IT
ZACHCIEWAJKI
I teraz na opustoszałe miejsca w kosmetyczce i szafce , aby sąsiadom kosmetycznym nie było smutno...należy szybciutko coś zakupić:
1. Krem myjący ALVA z glinką marokańską polecany przez Czarszka
2. Glinka zielona i czerwona
3. Podkład, ale nadal się borykam i nie wiem co wybrać???Pomocy!!! Może krem koloryzujący Pat& Rub??
4. wcierka do włosów...ale jaka??? Pomocy!!!
5. Pomadka Celia...wiem, że już wszystkie ją macie, ale lepiej późno niż wcale.
6. Maskara pogrubiająca...ale jaka???
6 rzeczy ubyło powinno przybyć ich nie więcej niż 12....hehehe
A Wasze zachciewajki na ten miesiąc?
A Wasze zachciewajki na ten miesiąc?
.jpg)
Mnie także maseczki Rival de Loop szczypią próbowałam dwie i zadna nie dała rady a Garniera bardzo lubię ;D a moje zachciewajki to jakiś fajny eyeliner w koloru brąz i khaki i woda z kwiatu pomarańczy ;)
OdpowiedzUsuńKurcze u kogoś widziałam w rozdaniu właśnie eyeliner khaki...hmmm u kogo to było...jak tylko sobie przypomnę to Ci napiszę ;)
UsuńZ podkładów mogę polecić: MAYBELLINE AFFINITONE http://szafiarenka.pl/4/5356760/podklad.html Oczywiście nie wiem czy podpasuje Ci na 100%, ale ja zużyłam już chyba 5 opakowań!
OdpowiedzUsuńZ tuszy natomiast uwielbiam miss sporty fabulous lash! http://m0.m.staticedi.com/c/9e5/5cdd5_m_950_600_0_0_0_0_0_0_0_9e5ad44732fecf45773fbd9df7a28c87.jpg cudowny jest i kosztuje ok.10zł. Bardziej wydłuża nić pogrubia, chociaż może pogrubia troszkę też.. ja w każdym razie jestem mega zadowolona! I rzęsy mi po nim jakoś odżyły, chyba ich tak nie obciąża jak inne maskary;)
Nie omieszkam sprawdzić przy najbliższej wizycie w drogerii. Dzięki ;)
UsuńJa ostatnio używam tuszu Celia Smoky Eyes i jestem bardzo zadowolona. Nie wiem czy pogrubia, bo na moich bardzo jasnych rzęsach trudno dopatrzyć się takich efektów, ale na pewno pięknie podkreśla oczy, cudownie rozczesuje i jest niedrogi.
OdpowiedzUsuńDzisiaj właśnie kupiłam sobie te maseczki z Rival i zmartwiłaś mnie trochę tym szczypaniem, bo kupiłam po jednej z każdego rodzaju. Ale może mnie nie będą szczypać...
Pozdrawiam.
Moja skóra twarzy jest bardzo wrażliwa...mam nadzieję, że u Ciebie pokażą swoje drugie oblicze...bo całkiem sporo jest ich pozytywnych odbiorców ;)
UsuńLubie ten antyperspirant z Garniera, jak dla mnie sprawdza się super!
OdpowiedzUsuńhttp://milionywspomnien.blogspot.com/
super ♥
OdpowiedzUsuńhttp://madame-chocolate.blogspot.com/
ciekawa bylam tego tuszu ;) widzialam go ostatnio, on jest z jakas odzywka? nie masz juz tam nic zeby pokazac jak wyglada?
OdpowiedzUsuńTusz jest ogólnie bardzo fajny i można nim wyczarować mega efekt, ale u mnie akurat po godzince zaczynał się kruszyć. Na opakowaniu jest info, że dodatkowo stymuluje porost rzęs. Ja jednak nie zauważyłam różnicy.
UsuńA co byś chciała zobaczyć??? ;)
kupiłam ostatnio maseczki Rival de Loop i też jestem średnio zadowolona :/ Najgorsza jest zdecydowanie ta peel off, nie mogłam jej zmyć :D
OdpowiedzUsuńU mnie wszystkie poległy ;(
UsuńTurban kupiłam w drogerii Natura za 10zł. :) Jest nawet kilka kolorów do wyboru :) Mi spodobała się maseczka z tej serii oliwkowa :)
OdpowiedzUsuńDzięki za info z tym turbanem ;)
Usuńmnie maseczki Rival też szczypały - nie kupię ich więcej, a zapas wywaliłam ;)
OdpowiedzUsuńJa zużyję na dłonie lub stopy ;)
UsuńDla mnie zarówno maseczki jak i cała gama kosmetyków Rival jakoś nie przekonuje.. Moja cera je odchorowuje. Jedyne co moim zdaniem jest dobre to kapsułki-rybki, ale ostatnio wolę te z Alterry.
OdpowiedzUsuńCo do podkładu? Ostatnio zakochałam się w produktach Pharmaceris. Są 3 rodzaje podkładów - matujący, super kryjący i nawilżający. Osobiście kupiłam te dwa ostatnie. Kryjący super wyrównuje cerę i nie robi maski, nie zapycha i dłuuugo się trzyma. Nawilżający moim zdaniem rozświetla cerę, jest po nim ładniejsza i gładsza.
Trafiłaś w 10 z tym podkładem. Dzisiaj byłam w aptece bliżej przyjrzeć się tym podkładom i w sumie nic nie kupiłam bo nie mogłam się zdecydować...bo niby chciałabym, aby podkład ładnie krył, ale nie chcę takiego typowego matu. Lubię jak buzia się naturalnie świeci, a moja jest typem mieszanym z przetłuszczającą strefą T.Dodatkowo mam problem z zapychaniem. Pomysł z 2 podkładami jest świetny. Można je mieszać i miarkować wg. własnych upodobać. Szkoda tylko, ze mają taką małą gamę kolorystyczną.
Usuń