Opalescence pasta wybielająca

O co tyle hałasu ??? 

Pasta wybielająca Opalescence whitening toothpaste jest wg. mnie najlepszą pastą doraźną , pomagającą utrzymać moje zęby w niesamowitej czystości.

Zacznę może od tego, że kilka lat temu poddałam się zabiegowi wybielania zębów, a właściwie robiłam to sama za pomocą nakładek i żelu. Przez 10 dni z rzędu na noc zakładałam nakładki ( wcześniej przygotowane na wymiar przez ortodontkę ) i sama dozowałam sobie ilość żelu wg. własnego uznania. Efekty były oszałamiające. Mam dość jasną kość i moje zęby z natury są dość jasne, ale po 10 dniowej kuracji, znajomi wstydzili się przy mnie uśmiechać. Szczerze mówiąc w pewnym momencie bardzo mnie to denerwowało, ponieważ wszyscy dookoła ciągle wypytywali jak , gdzie i za ile?

Efekt utrzymałby się do dziś gdyby nie moje zamiłowanie do kawy i herbaty, które w bardzo szybki sposób tworzą na naszych zębiszczach nieprzyjemny nalot, powodując tym samym brzydkie przyciemnienia przy dziąsłach. Ponieważ moje nakładki uległy zniszczeniu nie mogę wykonać ponownie zabiegu wybielania. 

Jest jednak sposób, aby odzyskać niesamowity blask i delikatnie rozjaśnić zęby.

Na zdjęciu zęby wyszły na totalnie białe, są o 1-2 tony ciemniejsze. Jednak na zdjęciu dokładnie widać, iż na zębach nie ma żadnego przyciemnienia i nalotu.

Boziu, ale mi przyszło się szczerzyć.

Zęby mogą być nawet krzywe, ale jak są zadbane...robią niesamowite wrażenie.
Przepraszam, za wszelkie niedoskonałości i spierzchnięte usta, ale jak wiadomo ( albo i nie) , jestem chora

Ja używam w tym celu pasty Opalescence małej pojemności 28 g ( dostępna również duża pojemność 133g.). Mała pasta kosztuje w granicach 10 zł. , duża ok. 30 zł.

Pasty występują w dwóch wersjach smakowych miętowej i waniliowo-miętowej.

Zadaniem tej pasty jest utrzymanie efektu bieli po zabiegach wybielania...ja jednak uważam, że taka pasta świetnie przypasuje osobom z nałogiem tytoniowym, kawowym i herbacianym i wszystkim tym, którzy chcą poczuć prawdziwą czystość. Może brzmi to śmiesznie, ale ja faktycznie jeszcze nigdy nie spotkałam się z żadną pastą, która w takim stopniu, od razu po pierwszym użyciu, powoduje iż zęby są przeczyste, aż lśnią i skrzypią pod językiem...są śliskie ponieważ nie pozostaje na nich ani gram osadu. Czystość ta utrzymuje się ok. 3-4 dni, dlatego też ja tą pastę stosuję zaledwie 1-2 razy w tygodniu. I w ten właśnie sposób zdecydowanie bardziej wolę zakupić małe opakowanie, które i tak starcza mi na kilka miesięcy.

Pasta jest w formie żelu z przepięknymi drobinkami...może to właśnie to wysokie stężenie fluoru..heheh

Oto co pisze producent:

"Dzięki swojemu świeżemu smakowi i wyjątkowemu składowi, pasta zapewnia szybkie uwalnianie fluoru oraz jego maksymalne przyswajanie przez szkliwo, a jednocześnie usuwa powierzchowne przebarwienia przy możliwie najmniejszej abrazyjności. "

I jeszcze cała krzywa szczęka...hehehe

Gdzie kupić tą pastę?

Ja sprawdziłam ofertę na allegro...następnie ograniczyłam obszar do mojego miasta i znalazłam, aż 3 hurtownie, które prowadziły również sprzedaż detaliczną. Zadzwoniłam, zapytałam i któregoś dnia, ( przy okazji )wstąpiłam z gotówką w ręce. 

Sprawdźcie  allegro bo na 100% i w Waszych miastach są te pasty dostępne. 

Ja podjechałam osobiście ponieważ szkoda mi było płacić za pastę 10 zł i dodatkowo jeszcze koszty przesyłki ok. 5-7zł. Miałam po drodze więc nie musiałam specjalnie jeździć. 

Gorąco polecam...uwielbiam to uczucie świeżości i już od kilku lat zawsze mam tą pastę ze sobą.