Jest już po zerowej, a ja właśnie kończę dla Was kolejny post.
Jutro nie będę za bardzo uchwytna, dlatego muszę coś przygotować już teraz.
W tym króciutkim i szybciutkim poście chciałabym podziękować wszystkim przesympatycznym dziewczynom, które zawitały do mnie i zostawiły po sobie ślad przez ostatni, a zarazem mój pierwszy miesiąc w blogosferze:
22 osoby zechciały przyjąć mnie do swojego grona obserwowanych
1790 razy ktoś zerkał w moje monologi
194 razy dialogowałyśmy w komentarzach
dla niektórych z Was to pewnie wynik jaki osiągacie każdego dnia, lub tygodnia.
Dla mnie to mój osobisty sukces.
Dzięki bardzo...
...pewnie same wiecie jakie to fantastyczne uczucie odpalić komputer i zobaczyć, że ktoś się do Ciebie dobijał, pytał, obserwował.
Głowę mam pełną pomysłów choć czasami czasu brak.
Jednak staram się być w moim azylu każdego dnia.
Bo pisanie stało się dla mnie odskocznią od tej szarej codzienności i monotonii życia codziennego.
DZIĘKI
To własnie chyba będę musiała poszukać tego sklepu w mieście obok skoro są takie ceny sukienek ;) bo u mnie niestety go nie ma .. :(
OdpowiedzUsuńGratuluję :) początek świetny i będzie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńGratulacje i powodzenia.
OdpowiedzUsuńmam podobne odczucia co do blogowania:) gratuluję ilości odwiedzin i życzę dalszych sukcesów!
OdpowiedzUsuńOj wiem jak to cieszy :) Gratuluję i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńgratuluję sukcesów :)
OdpowiedzUsuńgratuluje i życze ciągłego powiększania tych sukcesów ;))
OdpowiedzUsuńJa sama jestem tu dopiero dwa tygodnie i wiem jak bardzo to cieszy ;D powodzenia i gratulacje ;)
OdpowiedzUsuń